Właściwie to chyba bardziej przepis na świeżą sałatkę z makaronem - składników jest na tyle dużo, że sam makaron zszedł, schował się nawet na zdjęciu na drugi plan. Ale tak lubimy. Dużo, dużo dobrych dodatków  :)
O orzechach - na talerzy wylądowały zrumienione orzeszki ziemne (te bez soli), bo były "na stanie", ale sądzę, że lepiej użyć orzeszków piniowych lub włoskich. 

• 2 porcje makaronu spaghetti (lub penne)
• 4 spore garście świeżego szpinaku 
• 6 pomidorków koktajlowych
• ząbek czosnku
• 1 szalotka 
• 2 łyżki masła
• pół szklanki pokrojonego chudego boczku
• pół szklanki pokrojonego/pokruszonego ulubionego sera pleśniowego
• świeżo mielony/tłuczony pieprz
• sól
• inne zioła do smaku 

1. Makaron gotować al dente w osolonej wodzie z łyżką oliwy, następnie odlać wodę pozostawiając z niej 3 łyżki. 
2. Zrumienić orzechy na suchej patelni, odłożyć.
3. Pomidorki przekroić na połówki lub ćwiartki.
4. Szalotkę, czosnek, drobno posiekać, razem z boczkiem zeszklić na maśle. Dodać opłukany szpinak i  3 łyżki wody, smażyć całość mieszając ok 5 min. Dodać makaron i pomidory, wymieszać.
5. Przełożyć na talerze, posypać serem, orzechami, pieprzem, ziołami.